Promocja Albumu
Tekla Goldman, psycho-garażowa formacja z Otwocka po debiutanckiej „EPce” oraz koncertowej płycie ‚”Taśma”‚ 12 kwietnia 2024 r. wydała swój długogrający album „Grzybnia pierwsza – Leczenie Zimną Wodą”. W procesie nagrywania Tekla po raz kolejny zastosowała prymitywne mikrofony i prosty ośmioślad, rejestrując cały materiał na tzw „setkę”. Rezygnacja z klasycznego studia nagraniowego przełożyła się na charakterystyczne brzmienie w stylu „lo-fi”. Przyjemność obcowania z „Grzybnią pierwszą” odnajdą fani garażowych brzmień i jazgoczących rock’n’rollowych gitar.
W 2022 roku wydali swoją debiutancką EP pt. „EPka”, która spotkała się z dobrym przyjęciem wśród mediów – zespół i sama płyta znalazły się wówczas w wielu podsumowaniach rocznych. Następnie 1 lutego 2023 ukazała się zarejestrowana podczas audycji „Makakofonia MakakArt” w Antyradio dnia 28.09.2022 kaseta „Taśma”, po czym Tekla Goldman trafiła pod skrzydła niezależnej wytwórni Antena Krzyku. Nowe wydawnictwo „Grzybnia pierwsza – Leczenie Zimną Wodą” swoją premierę miało 12 kwietnia 2024 roku. Krążek otrzymał efektowne opakowanie w kształcie muchomora, oparte na ręcznie wykonanych ilustracjach stworzonych przez Emilly.
Płytę zapowiadały single z teledyskami. Pierwszy ukazał się 31 lipca 2023 roku pt. „Odra” na którym gościnnie wystąpił Michał Krysztofiak – Oranżada. Utwór inspirowany katastrofą ekologiczną na Odrze. To 7 minutowy protestsong oparty na krautowym rytmie i wykąpany w kwaśnej rzece dźwięków gitar i syntezatorów.
Drugi „Mleko” premierę miał 04.04.2024 r. To kalifornijski, gorący kawałek, który zespół wykonuje na koniec swoich koncertów – szybkie tempo, jeden akord, zjadanie mikrofonu itp.
Trzeci „Lembas” – premiera 08.04.2024 r., to singlowy kawałek typu “Tekla Goldman”. Energia, rock’n’rollowy riff i mocne solo gitarowo/basowe dla każdego, kto jest spragniony rzetelnego kalifornijskiego, a jednocześnie psychodelicznego grania.
„Na tacy podajemy smaczne rozwiązanie w postaci tłuściutkiego jak boczuś, słodkiego jak miód i kruchego jak wafelek Lembasa”.
– zapowiadał utwór zespół.
Najnowsze wydawnictwo zawiera 10 zawadiackich i energetycznych kompozycji utrzymanych w klimacie psycho-garażowego rocka. W procesie nagrywania Tekla po raz kolejny zastosowała prymitywne mikrofony i prosty ośmioślad, rejestrując cały materiał na tzw „setkę”. Rezygnacja z klasycznego studia nagraniowego przełożyła się na charakterystyczne brzmienie w stylu „lo-fi”. Przyjemność obcowania z „Grzybnią pierwszą” odnajdą fani garażowych brzmień i jazgoczących rock’n’rollowych gitar. Usłyszymy też elementy psychodelii znanej z lat 70-tych, a także kompozycje inspirowane motorycznym krautem. Abstrakcyjne teksty przesterowanymi głosami wyśpiewują gitarzysta Hrabia Jędrulla oraz Emilly Bones, która wspiera zespół samplami i klawiszem. Za transową perkusję odpowiada Macio a za melodyjne linie basowe Dżony.
- Płytę rozpoczyna utwór „Grzybnia I„. To hipnotyczne intro w którym Emilly wprowadza słuchaczy w tajemniczy świat grzybów.
- „Lembas” o którym już pisaliśmy.
- „Lekarz z Sopotu„, którego premiera odbyła się 15 kwietnia. Ten temat wrzyna się w mózg i zostaje tam na długo. Tym razem nieabstrakcyjny jak na Teklę tekst i zaskakujące polifoniczne zakończenie z saksofonem, zresztą posłuchajcie sami.
- „Maszyny”, którego okładka obok. Kwintesencja garażowej prostoty z cyklu „klasyki rocka regresywnego”.
- „Raz śmy prawdziwki” (skit), czyli rozmowy o grzybobraniu.
- „Mleko” prezentowany powyżej.
- „Kara” – pełzający rytm i skoczne refreny. Tym kawałkiem zespół kupił sobie wszystkich fanów Breakoutu.
- „Berek”, jest najszybszym numerem na płycie, wsparty drum’n’bassowym groovem, stworzony do dzikiego tańca.
- „Słoneczko” to smutna konkluzja na temat przemijania zamknięta w cyklach wschodów i zachodów słońca. To z kolei najwolniejszy utwór na płycie, można go uznać za balladę.
- „Wojna” – utwór oparty na brzmieniu syntyzatora Polivox to ukłon w stronę Zimnej Fali. Powstał tuż przed wydarzeniami zza naszej wschodniej granicy i z czasem tylko zyskał na aktualności.
- „Chmury„, ta wesoła piosenka ma swoje źródła w muzyce hipisowskiej. Podczas zgrania na taśmę, do nagrania wkradły się nieoczekiwane dźwięki.
- „Odra” prezentowana na wstępie niniejszego artykułu
- „Idą świerszcze” (outro). Rumuńskie świerszcze wtórują burzowej magmie dźwięków perkusyjnych.
Jeszcze raz zwrócę uwagę na niezwykłą okładkę zaprojektowaną przez zespół. Album dostępny jest w wersji CD, w planach jest także wydanie winylowe.
Skład zespołu:
- Emilly Bones – wokal, sampler, syntezator
- Hrabia Jędrulla Sudnikowicz – wokal, gitara, syntezator
- Dżony Dobrucki – bas
- Macio Łabudzki – perkusja, syntezatory
Tekla Goldman minialbum „EPka”
Zespół z podwarszawskiego Otwocka i okolic Tekla Goldman działający na zasadzie DIY niedawno wydał debiutancką EP-kę zatytułowaną po prostu „EPka”. Na debiutanckiej „EPce” znalazło się 5 zawadiackich utworów nagranych w technice LO-FI. To walka energii ze spokojem, bitwa prostoty z…
WESPRZYJ NASZ PROJEKT
Przekaż darowiznę 🙂
20,00 zł
Wpłać na zrzutkę.pl 🙂
Odkryj więcej z Polska Muzyka alternatywna
Subscribe to get the latest posts to your email.