Promocja Artysty

Z olbrzymią przyjemnością mam możliwość promować na naszej stronie zespół Synth Flowers. Materiał jaki dla Was przygotowałem dzięki Wojtkowi Gierowskiemu i Annie Szostak dostępny tylko u nas, przedstawiony w bardzo nowatorski sposób rozmowy z artystami. Nie tylko przedstawimy Wam formację i zaproponujemy muzykę ale zdradzimy trochę informacji, które po raz pierwszy ukażą się w sieci.

Zespół Synth Flowers to polski synthpopowy duet założony w Poznaniu z inicjatywy Anny „Shade” Szostak (śpiew, teksty, aranżacja) oraz Wojciecha Gierowskiego (gitara, syntezatory, automat perkusyjny). Zespół powstał w styczniu 2020. Muzycznie grupa nawiązuje głównie do elektronicznych brzmień z lat 80tych.
Poznajcie duet Synth Flowers dzięki udostępnionym przez zespół fotkom.

Synthpopowy duet z Poznania Synth Flowers jest gościem na naszej stronie. Chcąc przedstawić Wam zespół bliżej, zapytałem Wojtka Gierowskiego (gitara, syntezatory, automat perkusyjny) oraz Annę „Shade” Szostak (śpiew, teksty, aranżacja) jakie zespoły, jaka muzyka była, jest ich inspiracją w twórczości?

Od dawna swoje inspiracje czerpałem z muzyki industrialnej, new wave czy post-punk’owej. Słuchałem m.in. Killing Joke, Yazoo, New Model Army, DAF, Test Dept czy Front 242. Z polskich zespołów to Siekiera, Made In Poland, 1984, Düsseldorf, Wieże Fabryk, Sexy Suicide. Wszystko to zakrawa przeważnie o lata 80’te. Im bardziej poznawałem muzykę elektroniczną z tamtego okresu, tym bardziej fascynowały mnie brzmienia analogowych syntezatorów z tamtych lat. W przeciwieństwie do klasycznych rockowych brzmień jakich jest wiele, instrumenty te pozwalają na kreowanie własnych wyjątkowych dźwięków, co daje praktycznie nieograniczone możliwości brzmieniowe. Zawsze podążałem swoją muzyczną drogą i tak jest do dzisiaj.

Wojtek

Zanim poznałam Wojtka angażowałam się w różne projekty z całego przekroju muzyki wpisującej się w nurt dark independent, zwłaszcza oscylujące blisko rocka gotyckiego. Zawsze bliskie były mi zespoły z czołówki polskich gwiazd tego gatunku: Moonlight, Delight, Artrosis, Closterkeller, jak i romansujące z elektronicznymi brzmieniami, takie jak Diary of Dreams czy Combichrist. Od zawsze jestem zakochana w głosie Anneke van Giersbergen (ex The Gathering). Obecnie fascynuje mnie ten powrót do przeszłości i nawiązania do niego, jakie znajduję w tzw. młodej, polskiej fali, jak np. w The Dumplings, u Mary Komasy czy nawet Moniki Brodki. Można by rzec, że zaczęłam od radykalnego słuchania konkretnych zespołów a skończyłam chyba jak większość obecnych słuchaczy na słuchaniu piosenek, które są mi bliskie, w oderwaniu od gatunku, jaki reprezentują

Ania

Synth Flowers to doświadczony i zgrany zespół, który tworzy wyjątkową muzykę. Poznaliśmy inspiracje muzyczne artystów, dziś chcemy się dowiedzieć w jakich projektach artyści uczestniczyli wcześniej. Właśnie z takim pytaniem, zwróciliśmy się do Anny „Shade” Szostak (śpiew, teksty, aranżacja) oraz Wojciecha Gierowskiego (gitara, syntezatory, automat perkusyjny), bo przecież z muzyką związani są od lat a zespół Synth Flowers to całkiem nowy projekt.

Wojtka poznałam przez wspólnych znajomych. Kilka lat temu zaproponował mi wspólne nagranie kilku kawałków w klimacie, który najogólniej określiłabym jako rock alternatywny podszyty elektroniką. Do dzisiaj można posłuchać ich na moim prywatnym profilu pod hasłem Lindstorm&Shade . Cześć z nich ma teksy oparte na XIX wiecznej poezji tak zwanych poetów wyklętych, więc na pewno fani wszystkiego, co mroczne i tajemnicze odnajdą w tym coś dla siebie. Następnie nasze drogi rozeszły się na pewien czas, podczas którego angażowałam się w projekt muzyczny z Robertem Pląskowskim (Desdemona), zostałam też mamą, co sprzyjało bardziej re-aranżowaniu rockowych ballad na kołysanki, niż poważnemu angażowaniu się w muzykę.

Ania

Ja przez ponad 10 lat tworzyłem swój poprzedni projekt o nazwie Human Steel z którym wydałem 3 albumy. Była to muzyka stylistycznie zbliżona do elektronicznego – industrialnego punka – bardziej określana jako E.B.M (Electronic Body Music).

Wojtek

Muzycy ujawnili już troszkę informacji o sobie, o poprzednich projektach, dziś chcemy Wam ujawnić jak to wszystko się zaczęło, jak powstał zespół Synth Flowers. Z takim właśnie pytaniem zwróciliśmy się do artystów Wojciecha Gierowskiego i Anny „Shade” Szostak.

z Anią znamy się od lat. Zanim powstało Synth Flowers, zdążyliśmy już wcześniej wspólnie nagrać kilka utworów – jednak nie była to jeszcze stała współpraca. Kiedy po wielu latach zakończyłem działalność z Human Steel – przeprowadziłem się do Niemiec, gdzie długo szukałem ludzi do założenia nowego zespołu. Wtedy też powstały pierwsze szkice do Synth Flowers. Postanowiłem ponownie zaprosić do współpracy Anię i zaproponowałem jej żeby spróbowała dograć wokale. Okazało się, że jej wyjątkowy, melodyjny głos świetnie pasuje do muzyki jaką skomponowałem. Tak się wszystko zaczęło.

Wojtek

Na wstępie promocji poznańskiego duetu Synth Flowers prezentowaliśmy utwór pt. „Chance To Spin The World”. We wrześniu 2020r został nakręcony teledysk do utworu. Zdjęcia powstały w Poznaniu i okolicach a na planie pojawiła się poznańska grupa rolkarzy. Zapytaliśmy czy był to przypadek, że rolkarze znaleźli się na teledysku?

Do teledysku „Chance To Spin The World” zaangażowałam poznańską grupę rolkarzy, którą poznałam częściowo przez wspólną znajomą, częściowo zamieszczając ogłoszenie na grupie Rolki-Wrotki Poznań.

Współpraca z nimi była fantastyczną zabawą dla obu stron. Dla większości był to pierwszy taki udział w teledysku, dorzucili od siebie wiele pomysłów na różne ujęcia 🙂 Doceniamy też ich wytrwałość, ponieważ kręciliśmy przez cały dzień od siódmej rano do późnych godzin wieczornych.
Za całość nagrań jak i montaż odpowiadał Karol Michalak, z którym po raz pierwszy realizowaliśmy tak duży plan zdjęciowy. Był to też debiut Mai Brykalskiej w makijażu do tego typu nagrań. Bardzo udany, bo spotkałyśmy się rano a makijaż przez nią zrobiony utrzymał się do samego końca. Oboje biorą też udział w produkcji kolejnego teledysku, który już wkrótce pojawi się na naszych kanałach.

Ania

Pozdrawiamy zatem grupę Rolki-Wrotki Poznań. Gratulujemy montażyście, makijażystce wspaniałych efektów oraz świetnego wykonania artystom. Utwór już prezentowaliśmy więc teraz, dzięki Ani i Wojtkowi mamy okazję zaprezentować Wam kilka zdjęć z realizacji teledysku za co pięknie dziękujemy.

Z wcześniejszych wypowiedzi dowiedzieliśmy się, że Anna „Shade” Szostak (śpiew, teksty, aranżacja) pracuje w Polsce natomiast Wojciech Gierowski (gitara, syntezatory, automat perkusyjny) tworzy w Niemczech. Nie dało nam to spokoju, jak muzycy radzą sobie w pracy na odległość, bo przecież nie jest to prosta sprawa.

Synth Flowers jest zespołem w którym pracujemy zdalnie na odległość, jednak w niczym nam to nie przeszkadza. Ania nagrywa wokale u siebie w domowym studiu a ja tworzę całą resztę u siebie. Gotowe do miksu ścieżki wysyłamy do Łukasza z Aedes Recordz, który robi nam miks i mastering. Nie zamierzamy jednak ograniczać naszej działalności do pracy na odległość. W przyszłości chcielibyśmy koncertować – jednak w obecnych czasach pandemii jest to niemożliwe, co wykorzystujemy głównie na prace nad nowym materiałem. W przygotowaniu jest cover pewnego bardzo popularnego utworu, podany w zupełnie nowej odsłonie. Ponadto grupa opracowuje nowy materiał, który w przyszłości trafi na debiutancki album.

Wojtek

Jak widać w dobie techniki odległość nie ma żadnego znaczenia. Wystarczy dobry pomysł, chęci i zamiłowanie do tego, co się realizuje a dystans i granice przestają istnieć. Będziemy z niecierpliwością oczekiwać na nowości. Ja już nie mogę doczekać się koncertów zespołu, jak tylko nadarzy się okazja na pewno skorzystam zwłaszcza, że ten jałowy koncertowo okres chyba każdemu daje się we znaki. A Wy, wybierzecie się na koncert Synth Flowers?

Nasza promocja świetnego duetu Synth Flowers dobiega powoli do końca. Zanim jednak zakończymy, chcieliśmy poznać artystów nieco bliżej, od strony prywatnej. W dobie obecnych czasów trudno utrzymać się tylko z muzyki, zdecydowana większość kapel tworzy w czasie wolnym a ich życie nie różni się niczym od naszego. Zapytaliśmy więc artystów czym zajmują się na co dzień oraz jakie mają hobby, zainteresowania poza muzyką?

Na co dzień pracuję w fabryce. Poza muzyką od czasu do czasu zdarza mi się coś wyrzeźbić w drewnie, interesuję się też fotografią, bardzo lubię podróżować oraz zwiedzać nowe miejsca.

Wojtek

Pracuję w szkole, podtrzymuję na duchu dzieci, nauczycieli oraz rodziców tychże dzieci w dobie pandemii, śpiewam zarobkowo i wraz z mężem staramy się godnie pełnić rolę rodziców. Uwielbiam akrobatykę, pochłaniam książki, zawodowo zajmuję się psychologią, także bliskie są mi zagadnienia z nią związane.

Ania

Bardzo dziękujemy Ani i Wojtkowi za udział i wystąpienie na naszej stronie. Dziękujemy za informacje i materiały, które mogliśmy Wam zaprezentować. Życzymy duetowi szybkiej realizacji debiutanckiej EP’ki i występów na scenie. Podziękowania należą się również czytelnikom, to dzięki Wam artyści mogą dotrzeć do szerszej publiczności i zaprezentować swoją twórczość. Na zakończenie posłuchajcie singla z coverem Billie Eilish w unikalnym stylu retro-synth „When The Party’s Over”.

---

Promocję przygotowano dzięki duetowi Synth Flowers. Publikacja zawierała 8 postów promujących zespół opublikowanych w okresie 12-17.05.2021 na stronie Polska Muzyka Alternatywna na Facebooku oraz posty promujące na Instagramie. Posty dotarły do 6,5 tys osób. Dodatkowo utwory prezentowane na stronie kandydowały do Listy Przebojów #WaszaMuza TOP30. Były promowane przez zabawę przez kolejne 3 tygodnie na Facebooku i YouTube – notowanie #10 do #12. Aktualnie są promowane na naszych Playlistach na kanale YouTube #WaszaMuza #8.

---

Posty publikowane na portalach społecznościowych na następnej stronie.